07.04.2023 | Redaktor

Piotr i Janina Ogonkowie

Gizela Levy z domu Epstein urodziła się w 1935 roku w Tarnowie. Jej rodzice Sara i Mosze oraz jej młodsza siostra Sabina zostali w czasie wojny zamordowani przez Niemców – rodzina ocalonej do dziś usiłuje ustalić okoliczności tego zdarzenia. Gizela ukrywała się u ciotki Blanki w Krakowie, ale niezbędne stało się znalezienie dla niej nowej kryjówki – groziła jej denuncjacja.

W 1942 roku dziewczynkę przyjęli do swojego domu Janina i Piotr Ogonkowie. Mieszkali z trzema synami we wsi Biskupice Melsztyńskie  koło Czchowa w powiecie brzeskim. Z Krakowa do domu Ogonków małą Gizelę przewiózł Franciszek Karaś ze wsi pod Wojniczem.

Janina i Piotr Ogonkowie. Zdjęcie ze strony sprawiedliwi.org.pl

Gospodarze ufarbowali włosy Gizeli na blond. Na początku chowała się za piecem tylko, kiedy ktoś przychodził. Później, ponieważ sąsiedzi zaczęli coś podejrzewać, a Niemcy często pojawiali się w okolicy – musiała się już przez cały czas ukrywać, m. in. w oborze, w ziemiance i na strychu. Janina przynosiła jej pożywienie.

Ogonkowie nękani byli przez szmalcowników, nachodzeni przez gestapo, a Piotr został aresztowany i ciężko pobity przez Niemców – prawdopodobnie wskutek donosu sąsiadów. Nie znaleźli jednak Gizeli i dziewczynka przebywała u Ogonków trzy lata, do końca okupacji.

Dom państwa Ogonek, 2009. Zdjęcie z archiwum Jad Waszem

Po wojnie ciotka Blanka wysłała ją do Bratysławy, później wyjechały razem do Belgii. W 1951 roku Gizela wyemigrowała do Izraela. Wyszła za mąż w 1958 roku, zmieniła nazwisko na Levy, ma dwoje dzieci.

Jej ciotka była po wojnie w kontakcie z Ogonkami. Gizela przez długi czas nie odzywała się do nich, dopiero w 2009 roku odszukała i odwiedziła ich rodzinę.

Gizela Levy z wnuczką państwa Ogonek Wiolettą Wawrzonkowską i sąsiadem w Bickupicach Melsztyńskich w 2009 roku. Zdjęcie z archiwum Jad Waszem
Dom Państwa Ogonek, 2009. Gizela Levy pokazuje wnuczce państwa Ogonek miejsce, gdzie była ukrywana w czasie wojny. Zdjęcie z archiwum Jad Waszem
Gizela Levy u grobu Janiny Ogonek, 2009. Zdjęcie z archiwum Jad Waszem
Gizela Levy i krewni Piotra i Janiny Ogonków na pożegnalnym obiedzie, 2009. Zdjęcie z archiwum Jad Waszem

Piotr Ogonek zmarł w 1974, a jego żona – w 1996 roku. Dzięki staraniom ocalonej w marcu 2010 roku małżeństwo zostało uhonorowane tytułem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata” .

Violetta Wawrzonkowska, wnuczka Ogonków, zapewniała podczas uroczystości, że jej babcia nigdy nie zapomniała żydowskiej dziewczynki, którą przechowywała w czasie wojny. Dodała też, że jej dziadkowie „nie czuli, że zrobili coś wielkiego, nie wypowiadali się w ten sposób, to było dla nich normalne wydarzenie w życiu. Byli bardzo szczęśliwi, że udało im się uchronić Krysię, bo takie imię jej nadali. Żeby babcia jakoś szczególnie szczyciła się tym czynem, to nie, była skromną osobą. Podziwiałam babcię i dziadka za to, co zrobili, dla mnie to był wielki wyczyn i na pewno nie każdy zdobyłby się na coś takiego.”

Wioletta Wawrzonkowska z mężem i Gizela Levy z mężem podczas ceremonii wręczenia medalu Jad Waszem. Warszawa, 7 marca 2010. Zdjęcie ze strony sprawiedliwi.org.pl
Ceremonia wręczenia medalu Jad Waszem. Warszawa, 7 marca 2010. Zdjęcie ze strony sprawiedliwi.org.pl

Gizela Levy wyraziła żal, że nie zdołała skontaktować się z Piotrem i Janiną Ogonkami, zanim Sprawiedliwi zmarli – wspomnienia czasu wojny i ukrywania były dla niej zbyt trudne, usiłowała wyprzeć je z pamięci. Przyznała, że byłoby jej lżej, gdyby po wojnie spotkała się z Janiną Ogonek. „Najbardziej mnie boli, że nie byłam z nią w kontakcie. Bardzo mi ciężko, jak bym wiedziała, że ona mi przebaczyła, to byłby dla mnie najlepszy medal” – mówiła pani Levy.  Przyjechała na ceremonię razem z mężem, synem i synową oraz dwojgiem wnuków. Levy podkreśliła, że teraz jest w bardzo dobrym kontakcie z rodziną Ogonków. „Bardzo się zbliżyliśmy, prawdziwa rodzina, więcej – bardzo ciepła rodzina, naprawdę nie do uwierzenia” – mówiła. Dodała, że nigdy nie zapomniała o swoich wybawcach.

Wioletta Wawrzonkowska i Gizela Levy, Warszawa, 7 marca 2010. Zdjęcie ze strony sprawiedliwi.org.pl

Na podstawie materiałów na stronie sprawiedliwi.org.pl