Na początku maja 2019 roku Państwo Głuchowie odnaleźli w Brzesku kawałek macewy – przez wiele lat leżał przysypany ziemią nad Uszwicą. Na szczęście, zrozumieli, że to jest żydowski nagrobek i skontaktowali się z Panią Zuzanną Peters-Musiał, a ona ze mną. Wczoraj zabrałam tę macewę, wkrótce trafi na cmentarz żydowski w Brzesku. Najprawdopodobniej, nigdy się nie dowiemy, kiedy i w jaki sposób ten kamień trafił nad Uszwicę. Chociaż ocalała tylko część macewy, inskrypcja jest w wyjątkowo dobrym stanie. Z pomocą Noa Shashar – potomkinią brzeskiej rodziny Schiffów – udało się odczytać napis, przede wszystkim imię osoby, na grobie której stała ta macewa. To był Izrael Zieger. Nie udało mi się znaleźć jego aktu zgonu, ale już wiem, że w Brzesku mieszkała tylko jedna rodzina o nazwisku Zieger. W izraelickich księgach metrykalnych są wpisy dotyczące narodzin 4 dzieci z rodziny Zieger: Dwojry (1869); Abrahama (1874); Pinkasa Hirscha (1878); Salamona Gecla (1883). Ojcem tych dzieci był Izrael Zieger; matką pierwszej trójki Mindel z domu Grun. Mindel zmarła w lutym 1882 roku w wieku 35 lat, i jej mąż powtórnie się ożenił. Matką ostatniego dziecka Izraela była jego druga żona Ester z domu Lies, córka Mosesa i Marjem.
Kawałek kamienia odnaleziony nad Uszwicą pozwolił ocalić z zapomnienia całą rodzinę. Nie będziemy mogli odnaleźć grób Izraela Ziegera, ale jego macewa wróci na cmentarz i ufam, że jego dusza odnajdzie spokój. Niech będzie błogosławiona jego pamięć.
